Rozmaitość zgłoszonych do konkursu Na Oryginalne Nakrycie Głowy kapeluszy i ozdób podczas Gminnego Dnia Kobiet, przerosła oczekiwania organizatora i komisji konkursowej. Panie wystąpiły w niepowtarzalnych kreacjach na głowach. Temat pozwalał na fantazję i dowolność. Sami popatrzcie!
A wyniki konkursu przedstawiają się następująco:
I miejsce zajęła Pani Paulina Kosmalska
II miejsce zajęła Pani Teresa Szczepaniak
III miejsce zajęła Pani Elżbieta Rogalska
Wyróżnienie otrzymała Pani Anna Głowacka.
Gratulujemy wszystkim Paniom, które wzięły udział we wspólnej zabawie! 
Trochę historii o nakryciach głowy -W przeszłości kobiece nakrycie głowy, to ozdoba, często praktyczny element uzupełniający strój, ale również podkreślenie statusu społecznego, wieku, stanu czy zawodu. W zależności od epoki i panującej mody stanowiły misterne konstrukcje z wplecionymi włosami. Innym razem maleńkie kapelusiki misternie ozdobione piórami i klejnotami. Kapelusze ogrody, kapelusze rogi obfitości lub żaglowce – szczególnie we Francji w czasach Wielkiej Rewolucji wymagały ścisłej współpracy modystek z fryzjerami i kosztowały fortunę. Kłopotów w poruszaniu się potrafiły przysporzyć np. secesyjne nakrycia głowy – przepełnione piórami, tiulami, girlandami kwiatów, zwojami koronek – miały za zadanie dodawać kobiecie lekkości i zwiewności. W rzeczywistości paraliżowały swobodę ruchów. W latach 20 kobiety powiedziały stop przesadnym nakryciom głowy. Greta Garbo włożyła na bakier męski kapelusz a Marlena Ditrich chodziła w berecie lub cylindrze. Po wojnie do kapeluszy wrócił Dior. W latach 50. były to eleganckie kapelusze z olbrzymimi rondami niczym młyńskie koła. Lata 60. to wyzwolenie od obowiązku nakrycia głowy. Nosimy co chcemy !
